- W dłuższej perspektywie klaster AGD czeka podobny upadek jak w przypadku włókiennictwa - mówi prof. Piotr Krajewski z Uniwersytetu Łódzkiego. - Produkcja trafia do krajów, w których są niższe koszty pracy.
Niemal 43 mln zł pochłonęło stworzenie na Zabłociu Klastra Innowacji. Choć od oddania inwestycji do użytku minął ponad rok, jeden z budynków wciąż stoi praktycznie pusty, a po trzech przetargach nie udało się wyłonić jego operatora.
Unia Europejska zachęca firmy i instytucje badawczo-naukowe do wiązania się w klastry. Te są szczególnie ważne dla regionów przygranicznych, takich jak Lubuskie. Modelowy przykład? Jest. U nas to branża metalowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.