- Pisałem do uniwersytetów, prezydentów miast, instytucji, ale zewsząd dostaję odpowiedź odmowną. Nie spotkałem jeszcze nikogo, kto pokochałby te moje kaktusy - opowiada Mieczysław Burghardt z Kaszub. W swojej kolekcji ma ponad 5 tys. roślin.
Gdyby trzeba było obstawić, które rośliny z największym prawdopodobieństwem przetrwają globalne ocieplenie, kaktusy byłyby pewnie na szczycie rankingu. Ale taki zakład najpewniej okazałby się kiepskim interesem.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do...
Pracownicy Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Sandomierzu szukają kogoś, kto zaopiekowałby się wyhodowanym przez nich kaktusem. Muszą go oddać, bo mają remont.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.