"Kosz tylko?!" - miał zawołać Jan III Sobieski na wieść, że w wilanowskim sadzie zebrano ledwie kosz jabłek z zieloną skórką i żółtym rumieńcem. Odtąd wierzbówkę zimową zaczęto nazywać kosztylką, a później kosztelą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.