Mariusz Adam "Ryjek" został znaleziony martwy w namiocie w kompleksie leśnym w Gdyni. Śledczy czekają jeszcze na sekcję zwłok. Tymczasem znajomi mężczyzny zbierają pieniądze na jego pogrzeb. Zebrali już ponad 15 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.