Raz podchmielony kolega mojej matki w trakcie imienin dotykał mnie po plecach i pośladkach, a ja nic nie zrobiłam. Bo wychowano mnie w podległości wobec ludzi. Jakbym sama była kimś gorszym, komu nie wypada nawet bronić własnego ciała. Dlaczego w...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.