Przemysław Marszał z 11 bit studios ocenia, że rewolucja AI jest pierwszą w historii, która może negatywnie dotknąć osoby kreatywne. Obiecał swoim pracownikom, że nie stracą pracy na rzecz AI, z której już teraz korzystają przy tworzeniu gier.
"Stresujący dreszczyk rządzenia w trudnych czasach" - to nie tytuł tekstu o amerykańskiej polityce, ale recenzja najnowszego dzieła 11 bit studios z Warszawy. Tego samego, które publikując tydzień temu kwartalne dochody, wykazało stratę 1 mln zł. A...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.