"Temperatura coraz niższa. Kolejka potrzebujących coraz dłuższa, więc co niedziela serwujemy darmowe posiłki. Jeśli chcesz pomóc w gotowaniu lub samym wydawaniu posiłków, to serdecznie zapraszamy w każdą niedzielę" - zachęcają wolontariusze z Food...
Dla potrzebujących ciepła zupa, wielki karton słodyczy, bielizny i środków menstruacyjnych - aktywiści z inicjatywy Food Not Bombs prowadzą akcję solidarności z osobami wykluczonymi i pokrzywdzonymi.
Przez cały czas do aktywistów FNB można przynosić zarówno nieużywane, jak i stare (ale działające) aparaty z ładowarką. Telefony trafią do bezdomnych i potrzebujących, dla których korzystanie z nich może być remedium na systemowe i społeczne...
Bydgoszczanie z Food Not Bombs od lat niosą bez rozgłosu pomoc potrzebującym ze Śródmieścia. Potrzebują garnka i termosu.
Aktywiści wrocławskiej inicjatywy Food Not Bombs (jedzenie zamiast bomb) nieprzerwanie od 20 lat w okresie jesienno-zimowym rozdają potrzebującym darmowe, wegańskie posiłki. Przez pandemię zmienił się sposób prowadzenia akcji.
W szafkach szczecińskiej Jadłodzielni znajdziemy nie tylko jedzenie. Od niedawna bywają tam również pakiety składające się z maseczek wielokrotnego użytku i rękawiczek.
W sobotę młodzież działająca pod szyldem Antyfaszystowskiego Radomia będzie rozdawać wegańskie danie wszystkim głodnym. To trzecia tego typu akcja w Radomiu.
W Wałbrzychu w niedzielę po raz pierwszy potrzebujący mieli dostać posiłki przygotowywane w ramach akcji "Food not Bombs". Wolontariuszy zaatakowała jednak grupa ok. 20 kiboli, którzy obrzucili ich kamieniami i butelkami.
- Zupa w liczbach? Jakieś sześć kilo cebuli, ze cztery marchwi, drugie tyle buraków i selera, około trzech kilo ziemniaków, dwa kilogramy soczewicy, opakowanie ziela angielskiego, inne przyprawy na oko - wylicza Michał. - No i żadnego mięsa! Kiedyś...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
