Szrotówek zaatakował kasztanowce w Rybniku-Chwałowicach. Zieleń miejska nie spali liści, ale wyłoży pułapki feromonowe.
To było jak grom z jasnego nieba. Zaiskrzyło między nimi w ułamku sekundy - opisy momentu zakochania często przypominają relacje eksperymentów z laboratorium chemicznego. Zapłonęło, wybuchło, niespodziewanie wystrzeliło - to nie wzięło się znikąd.
Naukowcy twierdzą, że partnera i partnerkę znajdujemy nosem. Oczywiście za sprawą feromonów, czyli substancji chemicznych wytwarzanych przez nasz organizm i wyczuwanych przez drugą osobę. To zapach ma dawać do mózgu sygnał "Ona/on jest dla mnie!". A...
W obiegowej opinii Australia to siedlisko wszelkich dziwactw, których Matka Natura nie chciała trzymać bliżej cywilizowanych regionów świata. Od kilku dni internet obiega wideo, które zdaje się potwierdzać tę tezę - jest na nim australijska ćma z...
Kobiecą woń Francuzi określają jako cassolette, czyli kadzielnica z perfumami. Ponoć to potężna broń w seksie, która "może burzyć domy i przewracać trony". Wiele kobiet podnieca również nieco ostry zapach męskiego ciała. Wygląda na to, że...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.