Od lipca każdy nowy samochód wyjeżdżający z salonu będzie wyposażony w rejestrator danych. Coś jak czarne skrzynki w samolotach. Urządzenia mają pomóc m.in. w ustalaniu winnych wypadków.
W nowych samochodach obligatoryjnie będą instalowane urządzenia rejestrujące wypadki - jak "czarne skrzynki" w samolotach. Jest kwestią czasu, kiedy w UE te urządzenia pomogą w ustalaniu winnych wypadków. Tak się zdarza już w USA i Wielkiej Brytanii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.