Serena Williams odrobiła straty, pokonała Cwetanę Pironkową i awansowała do półfinału US Open. Nie wyglądała jednak na zawodniczkę, która może sięgnąć w Nowym Jorku po tytuł.
W pierwszym turnieju po ponad trzyletniej przerwie Cwetana Pironkowa pokonała w dwóch setach Garbine Muguruzę. A to nie jedyny sensacyjny powrót na kort podczas US Open.
Agnieszka Radwańska pokonała Cwetanę Pironkową 6:1, 4:6, 6:1 w I rundzie Australian Open. Wygrała pewnie, choć w drugim secie wpadła w niespodziewany kryzys.
Agnieszka Radwańska zagrała dwa bardzo dobre sety i jeden zaskakująco słaby. To wystarczyło, by w pierwszej rundzie Australian Open pokonać Cwetanę Pironkową 6:1, 4:6, 6:1.
- Jestem wkurzona. W takich warunkach nie mogę grać - mówiła we wtorek Agnieszka Radwańska. Polka przegrała dziesięć gemów z rzędu i odpadła w czwartej rundzie Rolanda Garrosa z Cwetaną Pironkową.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.