4,7 tys. zł na opłaty parkingowe zapłacił przez rok poseł Sławomir Neumann (PO) ze środków Kancelarii Sejmu przeznaczonych na prowadzenie biura poselskiego.
Podejrzewam, że poseł Jan Kanthak, inwestując w słuchawki do wystąpień w TV, uznał, że taki kontakt z wyborcami wystarczy.
Posłowie pociągami mogą jeździć za darmo, ale mimo to dużo wydają na paliwo, a co niektórzy także na taksówki. Rekordzistą wydatków na samochód jest Jan Łopata i Jakub Kulesza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.