Czesi mają becherovkę, Niemcy sięgają po jÄgermeistera, Włosi wieńczą posiłek Fernet Branca, Węgrzy sączą unicum. Czy Polacy po obfitym obiedzie wezmą w dłoń kieliszek benedyktynki, którą od blisko 10 lat przygotowuje ojciec Patryk Ostrzyżek?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.