Czy ja malowałam moją mamę? Tak. Bliskich też przygotowuję, nawet z większą pokorą i dumą. Jest z jednej strony łatwiej, bo wiem, jak ta osoba wyglądała. Z drugiej - trudniej, bo to ogromne emocje. Jak mamę zobaczyłam, to mi ręce opadły, nie mogłam...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
