Zamknięte sklepy w galeriach, strefy buforowe w autobusach, ograniczenia w liczbie klientów w osiedlowych sklepach. I puste ulice. Bydgoszcz w tę sobotę (14 marca) wyglądała zupełnie inaczej niż zwykle.
Centrum przesiadkowe w katowickim Zawodziu na wizualizacjach miało ładny falowany dach. To, co zbudowano, wygląda jak dziecięcia wycinanka.
Poranny szczyt komunikacyjny widać na trasach z Prawobrzeża i ulicach w centrum. Ale korki nie są większe niż zwykle. Drobne niespodzianki czekały na pasażerów kilku linii autobusowych
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.