Prokuratura bada sprawę napaści na obywatela Tajlandii na głównej ulicy Radomia. Śledztwo prowadzone jest w kierunku przestępstwa nienawiści z powodu przynależności narodowej, etnicznej i rasowej
- Nie mogę przestać myśleć o tym, co się stało. Boję się. Boję się o swoje dziecko - mówi pani Agnieszka [imię zmienione - red.]. Jest muzułmanką. Jak opowiada, w piątek na rzeszowskich bulwarach na oczach wielu osób młody mężczyzna groził śmiercią...
Policja w Łodzi. Dwoje napastników dostało już zarzuty znieważenia oraz przemocy na tle narodowościowym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
