Miała być huczna osiemnastka. Ojciec jubilatki zaplanował wystrzał na wiwat z repliki działa samojezdnego. Niestety w trakcie wystrzału armata się rozerwała i raniła kilka osób.
Trzy osoby zostały ranne po wybuchu armaty na osiemnastych urodzinach w Chodaczowie. Mężczyzna, który przygotował wybuch, dostał prokuratorskie zarzuty.
Dramatyczny w skutkach okazał się pokaz wystrzału z repliki armaty czarnoprochowej, który miał umilić urodzinowe przyjęcie w Chodaczowie (powiat leżajski).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.