Siatkarze MMKS-u Kędzierzyn-Koźle awansowali do finału mistrzostw Polski w kategorii kadetów.
W związku z ogromnymi kłopotami kadrowymi Zaksy Kędzierzyn-Koźle prezes klubu Kazimierz Pietrzyk starał się o przełożenie sobotniego pojedynku z Resovią Rzeszów. Niestety, rywale nie zgodzili się.
Zamieszanie ze środkowymi w Zaksie Kędzierzyn-Koźle może mieć i swoje dobre strony. Wszak najbliższy rywal podopiecznych Krzysztofa Stelmacha w Lidze Mistrzów - wicemistrz Turcji Arkas Izmir - musiał niemalże od nowa rozpracowywać grę naszego zespołu
O tym jak niełatwo przestawić się siatkarzowi z jednej pozycji na drugą opowiada atakujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle Dominik Witczak, który w minioną sobotę zadebiutował w naszej drużynie w roli środkowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.