Piszę recenzję, by słuchaczy Variete było więcej. Jednak nie mam złudzeń - "Dziki książę" nie zadowoli ani tych, co chcieliby Variete takiego jak w latach 80., ani tych, co śledzą światowe trendy. Ale cierpliwych wynagrodzi.
Nowe płyty zespołów Javva oraz Innercity Ensemble i coraz lepszy festiwal Fonomo to najświeższe dowody na to, że Bydgoszcz pozostaje stolicą polskiej muzyki alternatywnej.
- Komercyjny sukces zakłada granie dla mas. Nasz przekaz taki nie jest - mówią liderzy bydgoskiego zespołu Variété. W sobotę wystąpią na festiwalu w Jarocinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
