Premalal Dźajasekara, członek rządzącej Partii Pududźana, został niedawno skazany za zastrzelenie uczestnika wiecu wyborczego opozycji. Na obrady parlamentu został przywieziony prosto z więzienia (i tam wrócił).
Jest uchodźczynią ze Sri Lanki i zbuntowaną gwiazdą muzyki pop. W wywiadach mówi o polityce i broni nie tylko Tamilów, ale każdej mniejszości, której prawa są łamane.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.