Trzy samochody zderzyły się na drodze między Bydgoszczą a Stryszkiem. Zablokowane zostały dwa pasy, a ruch skierowano poboczem.
Leżeli obok siebie z twarzami w trawie. Oboje z podciętymi gardłami od ucha do ucha. To jedna z najbardziej mrocznych spraw w historii bydgoskiej kryminalistyki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.