Derby Madrytu to już tylko mecz o drugie miejsce w lidze hiszpańskiej. Ale będący na fali Cristiano Ronaldo ma własny plan na niedzielę.
- Zinédine Zidane ma lepszych piłkarzy, Diego Simeone - lepszą drużynę. Faworytem jest Real, ale nie będzie go w finale Ligi Mistrzów, jeśli w dwumeczu z Atlético zaniedba choćby najdrobniejszy szczegół - mówi Jerzy Dudek, były bramkarz Realu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.