Choć sam przegrał i wybory do Sejmu, i do europarlamentu, od lat doradza PiS w kolejnych kampaniach. I ocenia stanowione prawo pod kątem poparcia dla PiS.
Człowiek, który poświęcił karierę zawodową badaniu mechanizmów kontroli władzy i wolności zrzeszania, nagle zachowuje się jak stary ksiądz - mówi o wicepremierze kolega po fachu, prof. Ireneusz Krzemiński.
To za sprawą Andrzeja Zybertowicza ze słownika PiS znikły określenia "IV Rzeczpospolita", "rewolucja moralna", a nawet "układ" - który profesor sam przecież wymyślił.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
