Cztery promile wydmuchał mężczyzna zatrzymany przez policjantów z grójeckiej komendy. W tym stanie usiłował jechać rowerem
Połowa potrąceń pieszych ma miejsce na zebrze, a sprawcą wypadku, niezależnie, czy jest pieszym, czy kierowcą w ponad 70 proc. jest mężczyzna. Policyjne dane przenalizował radomski społecznik Sebastian Pawłowski
23-letni kierujący bmw nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci z radomskiej drogówki podjęli pościg. Okazało się, że kierujący nie miał uprawnień do kierowania, dlatego próbował uciec.
Jest podejrzenie, kto mógł je wynieść, ale mimo to do dziś nie wiadomo, gdzie są. Komendant Miejski Policji w Radomiu zgłosił sprawę do prokuratury.
Mężczyzna będzie odpowiadał nie tylko za ucieczkę z miejsca zdarzenia i spowodowanie kolizji drogowej, ale także za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości.
Frontowe drzwi wyrwane z zawiasów, powybijane szyby w oknach, przeszklona część elewacji pomazana sprayem. Budynek, który przez lata tętnił życiem, dziś popada w ruinę.
Za spowodowane szkody będzie odpowiadał 21-letni kierowca bmw, który został zatrzymany przez policjantów. Pod Radomiem rozpędzony staranował ogrodzenie jednej z prywatnych posesji.
Funkcjonariusz, wobec którego wszczęto procedurę zmierzającą do wydalenia ze służby, chciał uciec przed konsekwencjami, składając wniosek o przejście na emeryturę. Nie do końca się udało.
Mężczyzna jechał ponad 150 km na godz. i wyprzedzał na podwójnej ciągłej na skrzyżowaniu. Odpowie za spowodowanie wypadku, w którym zginęła dyrektorka radomskiego sanepidu, a kiedyś posłanka Lucyna Wiśniewska
Mężczyzna ma poparzone drogi oddechowe, lekarze musieli walczyć o jego życie. Strażacy wykryli w jego firmie wysokie stężenia toksycznych wyziewów. Kto i co wylał do miejskiej kanalizacji sanitarnej?
Przełożeni policjanta, który we wtorek spowodował kolizję na ul. Brata Alberta w Radomiu, będąc pod wpływem alkoholu, zdecydowali o rozpoczęciu procedury wydalenia funkcjonariusza ze służby
Według biegłego to pieszy, idąc w ciemnej kurtce i bez odblasków skrajem jezdni, przyczynił się do wypadku, w którym został poszkodowany.
Policja namawia obywateli, by reagowali, gdy widzą popełniane przestępstwo lub wykroczenie, ale zgłoszenia od mieszkanki Plant o wandalach, którzy zniszczyli bloki na osiedlu, nie przyjęła. Dlaczego? Bo nie jest właścicielką budynku.
Jechał za szybko, wypadł z zakrętu, uderzył w jadący z przeciwka samochód. Na szczęście kierująca nim kobieta nie odniosła obrażeń. Jak się okazało, kolizję spowodował policjant wydziału ruchu drogowego komendy miejskiej w Radomiu.
Wspólna praca strażników granicznych z Radomia i policjantów z Grójca poskutkowała zatrzymaniem dwóch osób, które miały czerpać korzyści z prostytucji.
23 sadowników oszukanych na setki tysięcy złotych, a poszkodowanych może być więcej, bo sprawa jest rozwojowa. Na razie aresztowano prezesa spółki zajmującej się obrotem owocami
Prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez policjantów I komisariatu policji w Radomiu, którzy prowadzili czynności przy kolizji żony szefa z miejskim autobusem
Uciekał przed policją, bo nie miał uprawnień do kierowania. Uderzył w podporę wiaduktu. Został ranny on i jego pasażerowie. Kłopoty ma też jego ojciec, którego wezwał na pomoc.
Sprawca ma 18 lat i przyznał się do winy. Śledczy nie zdradzają motywu jego działania. Mężczyźnie grozi kara do trzech lat więzienia.
Policjanci złapali mężczyznę, który miał zaatakować w Pionkach 80-letniego księdza. Trwają policyjne czynności z zatrzymanym.
Tym razem przestępcy do oszustwa wykorzystali prokuratora okręgowego w Radomiu. Nieznani sprawcy, podszywając się pod niego, żądają przelania pieniędzy rzekomo na konto prokuratury.
Kilkudziesięcioletnie drzewa zostały koło Radomia podcięte piłą na wysokości półtora metra, jedno przewróciło się na drogę. Za wskazanie sprawcy jest nagroda, ale nie ma odważnego, który ujawniłby, kto za tym stoi.
Zarzut czynnej napaści na policjanta, ucieczki przed kontrolą drogową oraz kierowania po pijanemu dostał 34-latek, którego w niedzielę ścigała policja na ekspresowej S7 w okolicach Grójca. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
22-letnia Marta A. kierowała samochodem, w którym na obwodnicy południowej Radomia zginęła jej młodsza koleżanka. Prokurator domaga się kary pięciu lat bezwzględnego więzienia i dożywotniego pozbawienia prawa jazdy.
W niedzielę rano patrole mazowieckiej drogówki zostały postawione na nogi po tym, gdy kierowca volkswagena amaroka nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać ekspresową "siódemką". Policja oddała strzały, jedna osoba została ranna.
W trakcie majówki policjanci z drogówki zatrzymali w województwie mazowieckim kilkadziesiąt osób, które wsiadły za kierownicę po alkoholu. Przez pięć dni majowego weekendu doszło do ponad 30 wypadków
30-letni mężczyzna zginął po potrąceniu przez samochód na obwodnicy południowej Radomia. Policja wyjaśnia, czy mężczyzna przechodził w niedozwolonym miejscu, czy leżał na jezdni.
Do zdarzenia doszło na Glinicach w Radomiu. Sprawcę kradzieży sklepowej udało się zatrzymać na gorącym uczynku.
Podczas niedawnego szkolenia w Siedlcach oficjalnie pożegnano udających się na zasłużoną emeryturę czworonożnych funkcjonariuszy, przekazując m.in. pamiątkowe medale za wzorową psią służbę.
Dwóch nastolatków z Radomia na zmianę kierowało samochodem. Trafią przed sąd rodzinny
Sto dni pozostało do oddania do użytku stadionu Radomskiego Centrum Sportu. Prace budowlane przyspieszyły, ale jeśli na początku sierpnia Radomiak ma tu zagrać pierwszy mecz, to ostatnie przyśpieszenie to jednak wciąż za mało.
Policjanci z Szydłowca zatrzymali 64-latka, który zabił psa. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mieszkaniec gminy Szydłowiec dostał zarzut zabicia zwierzęcia.
Nieznany mężczyzna oblał drzwi do zakładu fotograficznego łatwopalną substancją i podpalił. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a ogień udało się szybko ugasić
Do wypadku z łosiem doszło na drodze krajowej pod Kozienicami. Tym razem na szczęście obyło się bez ofiar. Policja apeluje o ostrożność.
Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Romualda Z., byłego samorządowca z Pionek, podejrzanego o posiadanie materiałów pornograficznych z udziałem dzieci
22-letniemu kierującemu tak się spieszyło, że mimo kamery zamontowanej w pojeździe mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego zmienił pas ruchu i wyprzedził auta na przejściu dla pieszych.
Piotr Kotwicki, radny PiS, oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym ucierpiały dwie nastolatki, sam zaproponował dla siebie karę. Sąd, prokuratura i rodziny pokrzywdzonych na nią się zgodzili.
Nieodpowiedzialny ojciec jeździł quadem ze swoim 9-letnim dzieckiem. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
40-latek celowo najechał żonę samochodem. Kobieta na szczęście wyszła z tego tylko z niewielkimi potłuczeniami. Rodzinie założono Niebieską Kartę.
Taką decyzję podjął sąd rodzinny w Kozienicach. 63-letnia ofiara nastolatka wciąż przebywa w szpitalu
Copyright © Agora SA