Adamowi Driverowi rozgłos przyniosły "Gwiezdne wojny" i rola w serialu "Dziewczyny". Zanim został aktorem, był żołnierzem w piechocie morskiej. Od piątku można oglądać go w rewelacyjnym filmie Jima Jarmuscha "Paterson".
"Wciąż myślę o sobie jak o reżyserze amatorze. Słowo 'profesjonalista' kojarzy się z pieniędzmi, a w słowie 'amator' kryje się miłość" - mówi "Wyborczej" w Cannes Jim Jarmusch. Na festiwalu pokazał dwa filmy: walczącego o Złotą Palmę "Patersona"...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.