Plan Wolfganga Priklopila był taki, by wymazać tożsamość Nataschy Kampusch i stworzyć nową, podległą mu istotę. Powtarzał jej, że rodzice o niej zapomnieli. Kazał jej spuszczać wzrok, chciał, by przed nim klęczała, gdy odmawiała, bił ją. Kazał mówić...
Ojciec nigdy nie pogodził się z faktem mojego odnalezienia - mówi Natascha Kampusch, porwana i więziona osiem lat w piwnicy
Tuż po swoim oswobodzeniu Natascha Kampusch opublikowała w mediach otwarty list do społeczeństwa. - Czasem obdarzał mnie wsparciem, a czasem kopniakiem. Ale nie był moim panem - pisała o porywaczu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.