W weekend w starciach w libijskiej stolicy, Trypolisie, zginęło kilkadziesiąt osób. Mieszkańcy bogatego w ropę naftową kraju boją się, że grozi im powrót do najgorszych lat wojny domowej
Opozycyjnych przywódców porywano i torturowano dzięki informacjom dostarczanym Libijczykom przez brytyjski wywiad zagraniczny MI6.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.