Zaskakujący zwrot w sprawie szantażu w Mlekovicie. Gdy oskarżeni zapowiedzieli ujawnienie nagrań, producent mleka zaproponował mediacje. Argumenty, które podaje, nie przekonują.
Prawnik z Leszna, prawicowy dziennikarz z Warszawy i dwoje pracowników Mlekovity miało szantażować znanego producenta mleka. Tylko dlaczego producent zawarł potem ugodę z jednym z szantażystów?
Paweł M. podaje się za dziennikarza śledczego, choć jego metody z dziennikarstwem nie mają wiele wspólnego. Znany jest przede wszystkim z głośnych prowokacji.
Przedstawiciele firmy mleczarskiej Mlekovita oskarżyli Siergieja Dankwerta, szefa rosyjskiego nadzoru weterynaryjnego, że domagał się pół miliona dolarów łapówki za zniesienie ograniczeń w dostępie do rynku Rosji. Polska firma odcina się od afery.
W oficjalnych statystykach Podlasie ma stosunkowo wysoką stopę bezrobocia, prawie 12 proc. Jednak rzeczywista sytuacja jest lepsza niż przeciętnie w kraju. Zasługa leży po stronie lokalnego biznesu. Na mapie województwa błyszczy Bielsk Podlaski.
Mlekovita w 2009 r. uzyska największe przychody oraz kupiła najwięcej mleka w historii swojej ponad 80-letniej działalności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
