Nie 25 lat, a dożywocie. Sąd Apelacyjny w Łodzi zmienił wyrok w sprawie Mamuki K., oskarżonego o zabójstwo studentki w Łodzi. Szanse na jego resocjalizację po upływie 25 lat są zdaniem sądu żadne.
Na widok naszego aparatu fotograficznego Mamuka K. ukrył twarz za poręczą ławki. Sprawa zabójstwa 28-letniej łodzianki Pauliny Dynkowskiej będzie kontynuowana za zamkniętymi drzwiami.
Zarówno prokuratura, jak i rodzina zamordowanej Pauliny Dynkowskiej, domagały się dożywocia dla Mamuki K. Minister Michał Wójcik wyrok 25-lat więzienia nazwał "bulwersującym".
Sprawą brutalnego zabójstwa łódzkiej studentki żyła cała Polska. Rodzina Pauliny chciała dożywocia dla Mamuki K., ale sąd zdecydował inaczej. Został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Będzie mógł skorzystać z warunkowego zwolnienia po 20 latach.
Według śledczych Mamuka K. pobił, zgwałcił i zamordował 28-letnią studentkę z Łodzi. Jej ciało schował w worku i porzucił, po czym uciekł z Polski. Po ponad trzech latach od tamtych wydarzeń zakończył się jego proces.
Tą zbrodnią żyła cała Polska. Według ustaleń prokuratury Mamuka K. pobił, zgwałcił i zamordował 28-letnią łodziankę. Jej zwłoki porzucił w torbie sportowej w okolicach Stawów Jana w Łodzi.
Po ponad dwóch latach od morderstwa Pauliny D. podejrzany o zbrodnię Mamuka K. stanie przed sądem. 41-letniemu Gruzinowi grozi dożywocie.
Prokuratura Rejonowa dla Łodzi Polesia zakończyła śledztwo w sprawie zabójstwa Pauliny D. Akt oskarżenia wraz z obszernym materiałem dowodowym trafił już do sądu.
Po wielomiesięcznej obserwacji biegli psychiatrzy i psycholog orzekli, że podejrzany o zabójstwo młodej łodzianki Mamuka K. jest w pełni poczytalny. W najbliższych dniach zakończy się śledztwo w sprawie najgłośniejszego łódzkiego morderstwa...
Gruzini, którzy mieli wiedzieć o tym, że Mamuka K. zabił Paulinę D. z Łodzi, najpewniej trafią do więzienia. Jeden z nich miał według śledczych zacierać ślady i wyrzucać dowody zbrodni do kontenera.
Mamuka K. pokazał śledczym, gdzie spotkał Paulinę, w jaki sposób doszło do zbrodni, jak zacierał ślady i ukrywał ciało. Mimo wcześniejszej decyzji Gruzin zgodził się na udział w wizji lokalnej
Podejrzany Mamuka K. nie chce wracać do miejsca, w którym miała zginąć 28-letnia Paulina z Łodzi. Odmówił prokuratorowi udziału w wizji lokalnej. "Nie możemy go zmusić" - mówią śledczy.
Przesłuchanie Mamuki K. trwało prawie 12 godzin. Szczegółowo opowiedział śledczym swoją wersję wydarzeń - od momentu zauważenia ofiary aż do ucieczki na Ukrainę.
Mamuka K., podejrzany o zabójstwo 28-letniej Pauliny w październiku ubiegłego roku, jest już w Łodzi. Jeszcze dziś trafi do aresztu.
Pod eskortą polskich policjantów do z Kijowa do Warszawy przetransportowano Mamuka K., podejrzanego o zabójstwo 28-letniej Pauliny. Mężczyzna wcześniej ukrywał się na terenie Ukrainy. Zatrzymanie i ekstradycja podejrzanego były możliwe dzięki...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.