Transmitowane w telewizji konferencje budziły zainteresowanie w Chinach i na świecie, bo premier odpowiadał na pytania dziennikarzy chińskich i zachodnich. Doroczna konferencja dawała Chińczykom posmak nieistniejącego w ich kraju kontaktu z władzą.
Olaf Scholz i premier Chin Li Qiang w Berlinie, zjawiskowy wschód słońca nad Morzem Bałtyckim, Pierwszy dzień wyścigów konnych Royal Ascot. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" w ramach obowiązków służbowych oglądają setki, czasem tysiące...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.