Cool Kids of Death byli nazywani najbardziej zbuntowanym zespołem III Rzeczypospolitej. Czy po latach tli się w nich jeszcze rewolucyjny żar?
Z Cool Kids of Death się nie zanosi, żebyśmy jeszcze płytę nagrali. Mam na głowie klub, inne obowiązki, córkę dziewięcioletnią... Niemczyńska pyta: co pan teraz robi?
Mam dziecko i moim obowiązkiem jest zarabianie na nie. Mogę zagrać na każdej imprezie. Z Kubą Wandachowiczem, liderem zespołu Cool Kids of Death, rozmawia Dominika Olszyna
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.