To był zdecydowanie najlepszy mecz, jaki widziałem w ostatnim czasie. Patologiczne zachowania kilkuset wyrostków musiały mi go jednak obrzydzić.
To miał być mecz niezwykły i taki był. Legia trzy razy obejmowała prowadzenie w starciu z Aston Villą - siódmą drużyną najlepszej ligi świata - i w końcu wygrała 3:2 w I kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. To jedno z najbardziej...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.