Justyn II mógł się stać wielkim władcą, i pewnie by nim został, gdyby nie schizofrenia, którą jemu współcześni brali za obłęd. Dziś lekarze umieliby doprowadzić cesarza Bizancjum do takiego stanu, że z powodzeniem mógłby rządzić
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.