Pracuję z psycholożką. Wiedziałam, że muszę to zrobić, bo nie panuję nad emocjami, nad tym, co myślę. Zaczęłam odruchowo zaciskać pięści, mimo że wcześniej tak nie robiłam. Staram się więc pewne rzeczy zrozumieć, nie zamiatać ich pod dywan. Rozmowa...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.