- To ja byłem szarpany, a teraz dostaję zawiadomienie, że miałem kogoś pobić - komentuje doniesienie do prokuratury Jerzy Jurecki. Przed spotkaniem z burmistrzem Zelowa dziennikarz dowiedział się o hucznej imprezie samorządowca z PiS w Zakopanem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.