- Nie mam motywacji do rozegrania kolejnego meczu, nie zagram w meczu o tytuł - przekazał światu szachowy arcymistrz Magnus Carlsen. Nie jest to olbrzymia sensacja, Norweg przygotowywał kibiców do tej decyzji.
Genialny Norweg, kandydat na szachistę wszech czasów, zaczyna bronić tytułu najlepszego gracza na świecie. Jego rywal figurami wywijał już jako czterolatek, zanim nauczył się czytać.
Przeciwnika dla Norwega w meczu o szachowe mistrzostwo świata, który odbędzie się w listopadzie w Dubaju, wyłonił turniej pretendentów w Jekaterynburgu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.