W minioną niedzielę, 7 sierpnia w wybranych marketach przede wszystkim sieci Intermarché i Biedronka pojawili się pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy. Powód? Niektóre sklepy otwierają się mimo zakazu, bo uważają się za "biblioteki".
W Zielonej Górze w 1997 r. otwierał pierwszy sklep Intermarche w Polsce, później kolejne cztery. Obecnie z właścicielami francuskiej franczyzy jest na wojnie. - W firmie zapanował wyzysk. Staram się ocalić sklepy i miejsca pracy - mówi Janusz...
Zakaz handlu w niedziele. Od lutego weszły w życie przepisy, które mają zapobiec omijaniu zakazu przez przedsiębiorców. Ale sklepy nadal to robią, co potwierdziła kontrola Państwowej Inspekcji Pracy.
Sieciówki zmieniły strategię, by obejść przepisy zakazu handlu w niedzielę. Już nie udają placówek pocztowych, teraz zamieniły się w czytelnie, dworce autobusowe lub korzystają ze specustawy covidowej. I śmieją się urzędnikom i związkom zawodowym w...
Zakaz handlu w niedziele. Od lutego weszły w życie przepisy, które mają zapobiec omijaniu zakazu przez przedsiębiorców. Ci jednak po raz kolejny wykazali się kreatywnością.
Nie trzeba przestrzegać zakazu handlu w niedzielę. Na przykład w sklepie spożywczo-przemysłowym wystarczy uruchomić "działalność w zakresie kultury". Intermarché w Lipnie otworzył czytelnię i wypożyczalnię.
Najpierw wyprzedaż, potem zamknięcie drzwi na cztery spusty. W katowickiej Ligocie zamknięto market sieci Intermarché.
W budynku po dawnych sklepie MarcPol przy ul. Grażyny Bacewiczówny na Stokłosach w czwartek zaczął działać pierwszy w Warszawie supermarket sieci Intermarché.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
