Tak mówią Inko i Gnito - twórcy tajemniczych kotów na murach w różnych zakątkach miasta (a skoro kocie ścieżki bywają rozmaite, to i w innych miastach również). Dostali pewną propozycję od urzędu miasta. Rezultaty zobaczymy lada moment na ścianie...
Bursztynowy kot pojawił się na początku sierpnia na ulicy Mariackiej w Gdańsku. Przez kilka tygodni fotografowali się z nim turyści, dopóki ktoś nie wydrapał bursztynu ze ściany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.