Gaspard Ulliel marzył o byciu reżyserem. - Mam nadzieję, że pewnego dnia znajdę odpowiedni temat i pewność siebie, by w końcu to marzenie zrealizować. Wciąż mam dużo czasu - mówił. Nie zdążył, zginął w wypadku na nartach w wieku 37 lat.
Gaspard Ulliel nie żyje. Jeszcze kilka godzin temu francuskie media informowały, że przebywa w szpitalu po wypadku na nartach. W środę po południu zmarł w wieku 37 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.