Moi znajomi ze Wschodu opowiadają mi, że tamtejsi rosyjskojęzyczni mieszkańcy próbują teraz mówić łamanym ukraińskim. I nie robią tego dlatego, że uznali, iż nie wypada mówić dziś po rosyjsku, ale dlatego, że tak po prostu chcą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.