Czytał o sobie w prasie, wcale nie brukowej, najpierw, że UMIERA NA AIDS, a potem, że nie, że JEDNAK WCIĄŻ ŻYJE.
Dla historii amerykańskiego kina ta premiera była jak narodzenie Chrystusa - podzieliła ją na ery przed i po
8347 darczyńców z całego świata wpłaciło 3,7 mln funtów, by ocalić ogród brytyjskiego artysty i reżysera Dereka Jarmana. Ta zbiórka po wybuchu pandemii nabrała nowych znaczeń.
Brytyjczyk Derek Jarman był nie tylko reżyserem filmowym, zajmującym się tematyką mniejszości seksualnych. Malował, pisał wiersze i pisał książki filozoficzne. Jedna z nich, "Chroma. Księga kolorów", została właśnie przetłumaczona na język polski i...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.