"Naszym atutem jest położenie. Siedzibę mamy pod Warszawą, a mecze gramy głównie z rywalami warszawskimi. Sztab Legii miałby możliwość, by śledzić poczynania gracza bez dalekich podróży" - czytamy w piśmie do Legii.
Czy napastnik Daniel Chima Chukwu doświadczył w Warszawie rasizmu? Tak sądzą afrykańscy dziennikarze. Klub i piłkarz stanowczo zaprzeczają.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.