Sąd Rejonowy w Warszawie zdecydował o likwidacji spółki Dolnośląskie Surowce Skalne. Firma zapowiada odwołanie, a jej prezes mówi, że do upadłości likwidacyjnej przyczyniła się postawa banku BZ WBK i firmy Euler Hermes.
Przedstawiciele Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych zapewniali w środę przed sądem, że sąd duże szanse na układ z wierzycielami. - Mam wątpliwości, czy uda się zrealizować plan układowy - twierdzi natomiast tymczasowy nadzorca sądowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.