Od północy do Australii wdarł się tropikalny cyklon Tiffany, tymczasem zachodnie wybrzeże nawiedziła fala upałów, w kilku miejscach przekraczających 50 stopni Celsjusza.
Wyciągnięte z samolotu, rozebrane i zbadane - po znalezieniu w lotniskowej toalecie noworodka, Katarczycy sprawdzili, czy żadna z podróżujących do Sydney kobiet nie urodziła dziecka. Obrońcy praw człowieka protestują, Canberra zapowiada śledztwo.
Nie znam Hindusa, który nie byłby zachwycony Ćandigarhem, nie spotkałem Europejczyka, który miałby o nim dobre zdanie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.