Ukrainiec chciał pokazać piękny boks w Ameryce, ale nie był w stanie. Złota rączka Bryant Jennings naprawił swój boks na tyle, by nie dać się znokautować.
Arturowi Szpilce zabrakło 40 sekund, aby nie przegrać walki w Nowym Jorku przed czasem, ale zabrakło mu też mnóstwa umiejętności w pierwszym pojedynku z poważnym przeciwnikiem - niepokonanym Bryantem Jenningsem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
