Zbliżeni do radykalnej prawicy protestanci, także pastorzy, nie ukrywają już swoich ambicji. To zazwyczaj imigranci z Ameryki Południowej, głównie z Brazylii.
Co roku w Brazylii od broni palnej ginie najwięcej ludzi na świecie, a prezydent Jair Bolsonaro próbuje dekretami jeszcze ułatwić do niej dostęp. Czy powstrzymają go posłowie i wymiar sprawiedliwości?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.