Niedoszły kochanek dyszy żądzą zemsty, a na aktualnego czasu brak. Kontynuacja przebojowego "Cienia i kości" ma trochę minusów, ale plusy też dostrzegliśmy.
Netflix ma kolejny hit. "Cień i kość" na motywach bestsellerów Leigh Bardugo naprawdę wciąga. Aż szkoda, że w inspirowanym carską Rosją świecie spędzimy tylko osiem odcinków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.