Kiedyś był jednym z ważniejszych kurortów Europy. Cieszyli się nim po kolei Czesi, Habsburgowie, władcy Prus, a teraz my...
Nie bądź trybikiem w machinie przemysłu turystycznego. Nie stój w kolejce do Luwru, zapomnij o atakach duszności w zatłoczonej Wenecji. Podróżuj od czapy!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.