W Polsce istnieje tyle zakładów pracy, w których ludzie traktowani są jak niewolnicy. A przecież to tylko dzięki nim my, przedsiębiorcy, istniejemy na rynku
W kwietniu spakowałam siebie i troje dzieci, w godzinę i 15 minut opuściłam luksusową willę i przeprowadziłam się na warszawskie osiedle. Rozpoczęłam zwykłe życie, za którym tęskniłam
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
