?Idol z ulicy? nie opowiada - jak moje poprzednie, cięższe filmy - o zamachowcu samobójcy czy kochanku, który stawia się w niebezpiecznej sytuacji, ale o aspirującym piosenkarzu. Tak, to lekki film. Nie wolno się bać lekkości! - mówi reżyser Hany...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.