Dzięki zwycięstwu krakowscy rugbiści uniknęli spadku. Jeśli jednak w klubie nie dojdzie do zmian, start w następnym sezonie stanie pod znakiem zapytania
Rugbiści Blach Pruszyński Budowlanych wygrali z imiennikami z Lublina i dziewiąty raz z rzędu awansowali do finału mistrzostw Polski.
Rugbiści Blach Pruszyński Budowlanych zagrają w sobotę o dziewiąty z rzędu finał mistrzostw Polski. Ich rywalem będzie drużyna z Lublina, z którą serię półfinałowych zwycięstw zapoczątkowali. - I teraz ją przedłużymy - deklarują mistrzowie Polski
- Mamy ich - cieszył się Kacper Ławski, kapitan Budowlanych, zaciskając pięści po wygranej z Arką Gdynia. Dzięki kapitalnej drugiej połowie łodzianie praktycznie zapewnili sobie wygranie fazy zasadniczej i są bliżej zdobycia trzeciego z rzędu...
Dla niektórych Budowlanych sobotni pojedynek z Arką Gdynia to szansa na srogi rewanż za jesienną kompromitację. Dla innych to doskonała okazja, by umocnić się na prowadzeniu w tabeli. Dla wszystkich to mecz wyjątkowy
- Dotychczasowe wyniki ułożyły się dobrze, ale o niczym jeszcze nie świadczą. O tym, czy naprawdę zasługujemy na prowadzenie, przekonamy się dopiero w sobotę - mówi przed hitowym meczem z Arką Gdynia Tomasz Stępień, kopacz Blach Pruszyński...
Jeszcze nigdy nie spotkałem się z równie gorącym i kulturalnym dopingiem - pisze o meczu rugby nasz Czytelnik, Krzysztof Czudek.
- Jesteśmy w tym miejscu, w którym planowaliśmy być. Pytanie, czy to na Arkę Gdynia wystarczy - zastanawia się Mirosław Żórawski. Za dwa dni prowadzeni przez niego rugbiści Budowlanych rozegrają najważniejszy do tej pory mecz sezonu
Mistrzowie Polski z wyjazdowego meczu z Orkanem wracali do Łodzi w wyśmienitych nastrojach. Nie dość, że wygrali w Sochaczewie za pięć punktów, to jeszcze dzięki zwycięstwu Arki Gdynia z Lechią Gdańsk awansowali na pierwsze miejsce w tabeli.
Mistrzowie Polski odliczają już dni do szlagierowych pojedynków z Arką Gdynia i Lechią Gdańsk. Na drodze do najważniejszych meczów sezonu zasadniczego muszą pokonać jeszcze jedną przeszkodę - Orkana Sochaczew.
- Możemy złapać głęboki oddech, bo wszystko układa się po naszej myśli. Musimy jednak być świadomi, że mamy jeszcze dużo do nadrobienia i wciąż daleko nam do najlepszej formy - przestrzega Mirosław Żórawski, trener Blach Pruszyński Budowlanych.
Reprezentacja Polski zmierzy się 16 kwietnia na stadionie Hutnika z Holandią. - To dla nas szansa - uważa Leszek Samel, prezes Juvenii.
Łukasz "Misiek" Mikołajczak jest filarem młyna sopockiego Ogniwa i gitarzystą zespołu rockowego ImBeer. Jego młodszy brat Krzysztof "Ketchup" odpoczywa od rugby, ale w zespole śpiewa, ile pary w płucach
Inverness, północna Szkocja, koniec lipca. Jeśli nie pada, to leje. Poprzez monotonny szum deszczu dotarł do mnie dźwięk, który wszystkim kojarzy się ze Szkocją
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.